Artykuł 310 § 1 kodeksu postępowania karnego mówi, że śledztwo powinno być ukończone w ciągu 3 miesięcy od momentu kiedy je rozpoczęto. Śledztwo smoleńskie zostało wszczęte 10 kwietnia 2010. To 52 trzymiesięczne okresy. W uzasadnionych przypadkach prokurator może jednak je przedłużyć. Na okres nie dłuższy niż rok. To trzynaście takich okresów.
10 IV 2010
piątek, 31 marca 2023
sobota, 25 marca 2023
Prokuratura Krajowa uważa, że zbrodnię z 10 kwietnia popełniono umyślnie
W ciągu trzech lat, w postępowaniu przygotowawczym dotyczącym tragedii smoleńskiej, zmieniło się bardzo wiele.
Proszę porównać same tytuły postępowań. Tego z 2016* roku i z 2019**.
To wcześniejsze było prowadzone:
* „w sprawie nieumyślnego sprowadzenia, w dniu 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku na terenie Federacji Rosyjskiej, katastrofy lotniczej polskiego samolotu Tu-154 M nr boczny 101 z 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, w wyniku której śmierć poniosło 96 osób - wszyscy członkowie załogi i pasażerowie wraz z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej i jego małżonką – to jest o przestępstwo z art. 173 § 2 i 4 kk".
Natomiast późniejsze:
Fot. Wojciech Seweryn. Dziękuję Pani Annie Wojtowicz za udostępnienie zdjęcia |
** Sygn. akt PK III 1Ds 1.2016 w sprawie przeciwko P. Plusninowi i innym, o czyn z art. 173 par.1 i 3 Kk i inne, oraz w sprawie zaistniałego w dniu 10 kwietnia 2010 roku, w pobliżu lotniska wojskowego w Smoleńsku na terytorium Federacji Rosyjskiej, sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu Tu-154M, nr boczny 101 Sił Powietrznych RP, w tym Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Lech Kaczyński oraz członkowie załogi wskazanego statku powietrznego, tj. o czyny z art. 173 § 1 i 3 kk.
sobota, 11 marca 2023
Co ze śledztwem smoleńskim A.D. 2023?
fot. Wojciech Seweryn |
razem do 10 października 2023. Od kwietnia 2016 roku zajmuje się nim Zespół Śledczy Numer 1 Prokuratury Krajowej. Jego pracę, w chwili obecnej, nadzoruje zastępca prokuratora generalnego Dariusz Barski. Zajął on miejsce zmarłego 31 marca 2022 roku prokuratora Marka Pasionka.
piątek, 8 kwietnia 2022
Ostatnia fotografia
Ani raport, ani długie śledztwa
nie są w stanie przedstawić tak jasno
- co się stało 10 kwietnia -
jak to zdjęcie, gdzie „prezydent zasnął”.
Nagi korpus na wózku żelaznym
- srebrnej płycie, wyłożonej folią -
położony na wznak (profil prawy),
z rozpłataną na dwie części głową.
piątek, 1 kwietnia 2022
Żyć w naszym fałszu
Co znaczy żyć w prawdzie? To, że w ogóle zadaję to pytanie, już powinno być dziwne. Bo oznacza, że nie znam prawdy. Przyznaję się bez bicia - tak, nie jestem pewien żadnej politycznej prawdy. Czegokolwiek bym nie przeczytał - o wojnie, o geopolityce, o Smoleńsku, czy o jakichkolwiek bieżących wydarzeniach - jest dla mnie nieweryfikowalne.
Bo nawet jeśli wydaje nam się, że znamy prawdę, to nie możemy wiedzieć do końca, czy to rzeczywiście ona. Damy głowę za to, że nas nie oszukują? Albo choćby palec? Jeśli nie, to znaczy że żyjemy w fałszu. W „naszym fałszu”, bo taki świat sobie stworzyliśmy.
środa, 23 marca 2022
Kładzenie uszu po sobie nie spowoduje, że „przyjdą po nas później”
środa, 7 kwietnia 2021
Ostatnia rozmowa braci. Czy Jarosław Kaczyński jest szantażowany?
Czy to przypadek, że co jakiś czas, ktoś w mediach wyskakuje nagle z twierdzeniem, iż ostatnia rozmowa braci Kaczyńskich ma przełomowe znaczenie dla poznania prawdy o smoleńskiej tragedii?
Nie ma – dla mnie - najmniejszych wątpliwości, że tego rodzaju wrzutki biorą za cel bezpośrednie uderzenie w Jarosława Kaczyńskiego. Nie w jego wizerunek, czy wiarygodność – ale bezpośrednio w niego samego. Należałoby jednak zadać sobie pytanie – po co takie kwestie maniakalnie powtarzać?
Przecież nawet walczący z PiS, na sztylety, pistolety i kastaniety - Roman Giertych napisał na Twitterze, w ubiegłym roku: „Znając braci Kaczyńskich jestem pewien, że Jarosław Kaczyński prędzej zaryzykowałby swoje życie, niż życie brata. Stąd przypisywanie mu nacisków na ryzykowne lądowanie jest moim zdaniem fałszem”. Są to - przypomnę - słowa Romana Giertycha – jednego z najbardziej nieprzejednanych, osobistych wrogów Jarosława Kaczyńskiego.
wtorek, 30 marca 2021
"Zdarzenie lotnicze". Niezwykłe relacje smoleńskich świadków (6)
Świadek 32 ("Raport 200 Świadków" KP) – N.N. pracownik zakładu produkcyjnego koło garaży
„Byłem tu w tym czasie. Ja go nie widziałem, słyszałem. Podniosłem oczy i wyskoczyłem, a wszystko jeszcze leci w powietrzu, chociaż wysokość nieduża, wszystko w powietrzu – elementy duraluminium. One spadały na ziemię, nieznaczne, nieduże elementy.”
Czytając tę historię, wyobrażamy sobie, jakby elementy te nie miały żadnej własnej dynamiki, jakby leciały na ziemię jak śnieg, albo jak konfetti wyrzucone z pojemnika umocowanego pod sufitem.
niedziela, 28 marca 2021
Świadkowie naoczni. Niezwykłe relacje smoleńskich świadków (5)
Nikołaj Szewczenko - czas trwania ujęcia 0:43 (https://youtu.be/61gHsawa-0c)
Ten naoczny świadek mówi, że gdy samolot przeleciał nad drogą "coś się od niego oderwało". Zaś we wcześniejszej relacji twierdził, że to coś to "część ogonowa". Samolot według Szewczenki w momencie gdy się oderwała, samolot wyrównał lot i "tu poszedł", po czym... "tam upadł".
sobota, 20 marca 2021
"Świadkowie nauszni" pod lupą Antoniego Macierewicza. Niezwykłe relacje smoleńskich świadków (4)
Rustam Biriukow- będący dozorcą tego samego hotelu, w którym zatrzymał się Sławomir Wiśniewski – mówi: „I takie maleńkie, jakby od komety, takie coś. I za sekundę plaśnięcie, coś ciężko upadło. Potem nie było wybuchu, to znaczy ani płomienia, ani nic, tylko takie plaśnięcie. Tylko plaśnięcie takie było.”