piątek, 27 lutego 2015

XXXII. Jakie polskie samoloty przyleciały rankiem 10 kwietnia 2010 do Smoleńska i co się z nimi stało?

Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo – moim zdaniem – intrygującą rozmowę, jaka miała, według stenogramów, toczyć się w wieży kontrolerów lotu (BSKL) tuż po godzinie 8:00 czasu polskiego.  

MAK:
10:02:53  Paweł Pliusnin: Dobrze, że go na radiolatarnię nie zacząłem naprowadzać, a na drugi od razu do lądowania / Хорошо, что я его на привод не стал выводить, а ко второму сразу на посадку. (Czy kierownikowi lotów chodzi tu o drugi zakręt czy o drugi krąg? - RM)
AA: (niezr,)
10:03:02 Paweł Pliusin: No, z nim się najebaliśmy, zanim go na zapasowe nie odesłaliśmy (śmiech) jakby w porządku. / Вот с ним-то мы навбались, пока его на запасной отправили (смех) как бы по-нормальному.  
10:03:23 Paweł Pliusnin: Już się zniżali i (niezrozumiale) / Уже снижались и(нрзб).   
Tel: (niezr.)
10:03:39 Paweł Pliusnin: Przy tym mgła taka gęsta naszła. / Притом туман такой конкретный пришел.  

Ten sam fragment, tyle że według KBWLLP:
AA: Co z tym Polakiem? On (niezr.) / как насчет этого поляка. он...
AA: (niezr.) 
Pliusnin: Dobrze, że nie zacząłem prowadzić go na radiolatarnię / na prowadzącą, tylko od razu na drugi do lądowania / Хорошо, что я его на привод не стал выводить, а ко второму сразу на посадку.  
AA: (niezr.) 
Pliusnin: Z nim to się najebaliśmy, dopóki go nie wysłaliśmy na zapasowe. Tak, a teraz… I niech według normalnego (niezr.) 
AA: Już się zniżali i (niezrozumiale) / Уже снижались и (нрзб).     
Pliusnin: (niezr.) tego lotniska, kurwa.   
10:03:39 Pliusnin: Przy tym mgła taka gęsta przyszła. / Притом туман такой конкретный пришел.  

IES – zupełnie inaczej: 
Jak... temu Polakowi zdążyli / как … этому поляку успели
On jeszcze. / он то еще
Najkrócej mówiąc – ja go nawet na radiolatarnię nie zacząłem prowadzić, tylko od razu na drugi (i) przyjąłem do lądowania / короче то я его на привод не стал выводить а сразу ко второму принял на посадку
tam potem jeszcze gorzej / там же потом еще хуже
- a tu byśmy pojeździli, kurcze, aż go (gdyby go?) na zapasowe nie wysłali / а тут бы мы поехали тут блин пока его на запасной отправили
tak, a teraz mu powiedzą, że ma lecieć normalnie / да а сейчас ему скажут по нормальному идти
- а тут... / a tutaj...
Tu i Pasza... / тут и паша...
- … lecieć, kurcze / ... летет блин
Niech teraz leci na to lotnisko  / пусть летит до этого аэродрома
  
O jakim samolocie może być tu mowa? O Ile-76? Zdecydowanie - nie. Ten był przecież sprowadzany na radiolatarnię, a poza tym wyraźnie jest tu mowa o jakimś „Polaku”. Może chodzi tu więc o Jaka-40/044? Moim zdaniem również nie o niego tu idzie, bo ten przecież nie odszedł na żadne zapasowe, tylko wylądował na „Siewiernym”. 
No to może jest to wspomnienie jakiegoś historycznego lądowania? Moim zdaniem – także i to nie jest prawidłowe odczytanie tego fragmentu. Przecież kontrolerzy rozprawiają tu bardzo żywo o tym co się z tym samolotem dzieje obecnie (да а сейчас ему скажут по нормальному идти). Czy chodzić by tu mogło o „Tutkę Protasiuka”? 

Moim zdaniem - gdyby była pewność, że oprócz Jaka-40/044 i „Tu Protasiuka”, nic więcej tego dnia rano z Polski (bo Polak) nad XUBS nie nadleciało, a moja interpretacja początkowego fragmentu jest prawidłowa, to wskazywało by to że Jak-40/044 wylądował (sprawa oczywista), a „Tutka Protasiuka” odleciała na zapasowe (słowa Rosjanina wychodzącego z wieży i polskiego dyplomaty przejeżdżającego samochodem obok Jaka-40/044, tuż po katastrofie), a pod XUBS miała miejsce „maskirowka” (co potwierdzałoby hipotezę dra Pawła Przywary).

Ale jeśli nie? Jeśli polskich samolotów przyleciało na "Siewiernyj" więcej niż dwa (tj. „Jak Wosztyla” i „Tu Protasiuka”)? I w tym przytoczonym powyżej fragmencie mowa wcale nie jest o naszej Tutce, tylko o jakimś innym jeszcze (trzecim?) polskim samolocie. 

Moje życiowe doświadczenie podpowiada mi, że kiedy się czegoś szuka, najlepiej wiedzieć... czego się szuka. W związku z tym zadam teraz pytanie, na które będę chciał w tym rozdziale znaleźć odpowiedź. Brzmi ono: czy 10 kwietnia 2010 roku, mogły - obok Iła-76 - w przestrzeni nad XUBS pojawić się, już po wylądowaniu Jaka-40/044 dwa polskie samoloty, a jeśli tak, to co by to mogły być za samoloty? I co się mogło z nimi stać?



Jak-40/044

Poszukiwanie dwóch „Polaków” w przestrzeni nad „Siewiernym” (analiza pięciu fragmentów stenogramów) 

I. 

MAK, KBWLLP:
08:50:09 Murawiew: Pale Waleriewiczu, (o jakiejś godzinie) minut 55, ASKIL przekracza  pierwszy Polak 0-31 PLF. / Пал Валерьевич, в 55 минут АСКИЛ первый поляк 0-31 ПЛФ.
08:50:17 Murawiew: Spytaj go, czy strefa pozwoliła nam go przejąć? / Спроси у него, зона разрешила его забрать нам?
08:50:20 Pliusnin: Zrozumiałem / Понял.  
08:50:52 Pliusnin: Nikołaju Jewgieniewiczu, „Logika” oszukała. Tu po linii naziemnej przyszła informacja, że w pięćdziesiątej piątej minucie (raczej nie - "za 55 minut") ASKIL przechodzi. W porządku, w porządku. /  Николай Евгеньевич, «Логика» обманула. Тут по наземной прошло, что в 55 минут АСКИЛ проходит. Нормально, нормально. 

IES: 
(początek rozmowy przychodzącej)
08:50:48,1 - Odbiór / ответил
08:50:49,4  - … w 55 minucie ASKIL, pierwszy Polak 031 PLF / … в 55 минут АСКИЛ первый поляк 0-31 ПЛФ.
08:50:55,6  - Właśnie tak... / вот так....
08:50:56,5  - Zrozumiałem / понял
08:50:57,2   - …. jego strefa zezwoliła zabrać do nas. / ….его зона разрешила забрать к нам 
08:51:00,7 - Zrozumiałem / понял
(koniec rozmowy przychodzącej) 
08:51:01,6 - A to nie wyleciał* on jakieś 5 minut temu? / а то не вылетел он где-то 5 минут

"Wylietieł*”, czy też może „wlietieł”? Bo wlecieć na XUBS 5 minut wcześniej mógł np. Jak-40/044. W rozdziale XXXIV przytaczam dwa przykłady ze stenogramów, w których słowa - wychodzić, wylatywać - wcale w slangu kontrolerów, nie muszą oznaczać - startu, ale wylatywanie, wychodzenie z innego obszaru kontroli. Na  przykład z mińskiego. 

Ale to nie jedyne możliwe wytłumaczenie tego fragmentu. Można go również logicznie wyjaśnić inaczej, ba nawet przypisać go konkretnemu typowi samolotu. Otóż według clarisu z 18.03,2010 Tutka miała lecieć z EPWA do ASKIL 58 minut. Mogłaby więc i wylecieć 5 minut temu i pojawić się za około 55 minut nad ASKIL. 
  
08:51:06,1 - ...teraz /….сейчас 
(początek rozmowy wychodzącej)
08:51:31,8 - Nikołaju Jewgieniewiczu, „Logika” oszukała. Tu po linii naziemnej przyszła informacja, że w pięćdziesiątej piątej minucie (za 55 minut) ASKIL przechodzi.  /  Николай Евгеньевич, «Логика» обманула. Тут по наземной прошло, что в 55 минут АСКИЛ проходит.
08:51:40,8 - Tak jest / давай
08:51:43,4  - Dobrze, dobrze / нормально нормально
08:51:45,3 - Aha / ага 
(koniec rozmowy wychodzącej) 

Moim zdaniem „Logika” miała, zdaniem Pliusnina, oszukać go co co lotu Prezydenta RP, bo to o ten lot Pliusninowi, moim zdaniem, w tym fragmencie chodzi, gdy mówi „«Логика» обманула”. Pytanie tylko – czy Rosjanie wiedzą czym Lech Kaczyński przyleci do Smoleńska - Jakiem czy też Tupolewem? Przypuszczam, że tak bo jak o tym już wspomniałem (Rozdział VI -"Ruski bardach?")  Rosjanie informację o tym co dzieje się aktualnie na "Okęciu" mają wyśmienitą.   

II.

MAK. KBWLLP, IES
08:57:51,0  No w dwa, na ….  wiecie o tym? / ну в два на ….  знаете там (...) - tylko IES
08:58:18 АA (niezrozumiale) / (нрзб). (W tym miejscu wg. IES jest: Tak, będzie wylot* dwóch samolotów. Ilu ich tam? Niech się od razu na swoich ustawią. / да... будет вылет двух бортов сколько их там пусть сразу на своих ставять)
08:58:30 Pliusnin: U nas ten, gdyby coś... / У нас этот, если что… 
08:58:33 Ryżenko: Jego trzeba zawracać. / Его надо поворачивать. 
08:58:34 Pliusnin: A on przecież według "Jużnego". / А он же по «Южному». 
(IES nie słyszy tu „on po jużnomu” tylko „on po jot” i składając to razem wychodzi mu słowo „ он поет” - (on śpiewa) co tłumaczy jako „on chrzani”) 
08:58:35 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). 
08:58:36 АA: Tak, według "Jużnego" / Да, по «Южному». (KBWLLP - Tak, według Południowego, jego się nie zawraca, ale IES konsekwentnie tu „chrzani”. )

I tu dalej są wypowiedzi odczytane wyłącznie przez IES:

08:59:05,9 - Tak, tak, mówi się. Pierwsze centrum, tu piąte. / да да говорим первый центр пятое
08:59:07,4 -   ...o której (za ile) będzie wylot* /...во сколько будет вылет 
08:59:09,3 -  … wychodzić teraz pierwszy będzie wylatywał* już za siedemnaście, piętnaście, drugi … dawajcie wszystko ... / ...выходить сейчас 1 будет вылетать уже в 17 15 2 … давайте всё... .

Ten fragment dotyczący Południowego, którego się „nie zawraca”, moim zdaniem, nie pasuje ani do Jaka-40/044 bo ten miał przecież lecieć cały czas (i docelowo) na „Siewiernyj” i tam lądować, ani – moim zdaniem - do żadnego z większych samolotów - Iła, czy Tutki, bo dla tych z kolei pas na „Jużnym” byłby, z tego co się orientuję, nieco za krótki. Chyba, że słowa „on według Jużnego” oznaczają - „prowadzi go Jużnyj” (a więc nie można zawracać kogoś, kogo ktoś inny już prowadzi). Wówczas miałoby to jakiś sens i mogłaby to być wówczas również Tutka, bo Ił w dalszym ciągu - nie. Iła-76 prowadzi przecież „Siewiernyj”.
Ciekawa jest tu natomiast, rozmowa pomiędzy „pierwszym centrum” a „piątym", z której wynikać by moim zdaniem mogło, że ze strefy (obszaru kontroli?) „piątego” będzie albo za 15-17 minut wylatywał (P)pierwszy, a drugi – trzy kropki, albo (p)Pierwszy pojawi się za 17, a jakiś drugi za 15 minut. Od razu zaznaczam, że tak należałoby te wypowiedzi tłumaczyć według mnie. Na pewno natomiast nie jako „już o 17:15 będzie wylatywał pierwszy”, jak piszą biegli IES. Gdyby to była faktycznie, jak chcą, godzina 17:15, to skąd by się nagle tuż po godzinie ósmej rano, to słówko „уже” (już) na „Siewiernym” wzięło?  
Proszę zwrócić uwagę, że kilkakrotnie mówi się w tym fragmencie o dwóch samolotach, ewentualnie dwóch jednostkach mających „wylecieć” skądś (z obszaru Jużnego?; zza widnokręgu? :) z innej strefy?) niemal równocześnie. Czy może chodzić tu o Iła i „Polaka”? A może o "lot asekurujący" (patrz Rozdział XVIII) dwóch polskich statków? Ja sądzę, że właśnie ta druga wersja jest bardziej prawdopodobna. Na to, że może chodzić o dwa polskie samoloty wskazywałyby słowa "no, w dwa". Po rosyjsku, tak jak i po polsku "w dwa" nie oznacza że lecą dwa oddzielnie, tyko że lecą dwa razem. Czy przypominacie sobie Państwo, ten fragment z CVR-4, gdzie ktoś z załogi naszej Tutki ma mówić: "8:15:46 Zapytaj drugiej czy siądą. Dowódca grupy wysłał … "..   
I czy jeden z tych samolotów to ten, którego Rosjanie odesłali na zapasowe ("Jużnyj"?) i który to miał "lecieć teraz normalnie" "na to lotnisko"?  

08:58:40 АA (niezrozumiale) . Zawracać. / (нрзб). Поворачивать. 
08:58:44 АA (niezrozumiale) / (нрзб). 
08:58:44 Pliusnin: Dawaj, wyjeżdżaj prędko, tylko żeby za zezwoleniem. / Давай выезжай срочно, только по разрешению чтобы. 
08:58:52 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). (IES: - Ja ich poderwałam (tu: zaalarmowałam) wszystkich /  я их поднимала всех)
08:58:54 Pliusnin: Zatem biegiem. / Бегом тогда. 
08:59:00 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). (IES: Aleksiej szybko ustaw im reflektor w trybie dziennym / алексей срочно им прожектор по дневному)
08:59:02 АA: Dwa (niezrozumiale). / Два (нрзб).  (IES: Antena dwa.... )
08:59:12 Pliusnin: Odpowiedział / Ответил. 
08:59:14 Murawiew: O której Polak na schemat (wejdzie na krąg okołolotniskowy - RM), komendant się pyta? / Во сколько поляк на схему, командир спрашивает? 

Tylko IES (taśma nr 5) – dwie wypowiedzi przez łączność UKF:
08:59:43,9 – Dyżurny... / дежурный...
08:59:45,5 – Dzień dobry … teraz będzie wylot* dwóch statków … na postój / день добры ... сейчас будет вылет двух бортов … на стоянку 

Na postój to chyba jednak „wlot” powinien być, a nie „wylot”? To powtórzenie potwierdza moim zdaniem przylot i lądowanie dwóch samolotów.

08:59:16 Pliusnin: Ja jemu powiedziałem, on nie odpowiada. / Да я ему сказал, он не говорит. 
08:59:19 Murawiew: (niezrozumiale) / (нрзб). 
08:59:21 Pliusnin: Ja jemu powiedziałem... jaki komendant, nasz? / Да я ему сказал… какой командир, наш?  
08:59:23 Murawiew: Tak, tak. / Да, да. 
08:59:26 Pliusnin: Gdzieś za dwadzieścia minut. / Где-то в 20 минут.
Ponownie Tylko IES (taśma 5) – jedna wypowiedź
08:59,55,7 - Dima (?) jak tylko będziecie gotowi, od razu... zezwolenie / (дима?) когда будете готовы сразу же... разрешение. 
08:59:28 Murawiew:  Ten za jakieś 20 i ten za 20? / Этот в 20 и тот в 20?  
08:59:29 Pliusnin: Tak / Да. 

Z tego fragmentu, moim zdaniem wynika, że lecą wprawdzie dwa samoloty, a jeden z nich to na pewno „Polak”. Drugim natomiast jest też raczej polski samolot. Wynika też moim zdaniem z tego fragmentu to, że „Polak” (obydwaj "Polacy"?) może, zdaniem kontrolerów, nie posiadać jakiegoś „zezwolenia” (czy chodzi tu o zgodę na lądowanie na XUBS?).  

 ***

Kolejny fragment to "mrożące krew w żyłach" opowiadanie o dramatycznie szybkim przewożeniu na próg pasa reflektorów. Byle tylko zdążyć przed przylotem samolotów. Moim zdaniem fragment ten jest o wiele wcześniejszy od wydarzeń z „nalotem” dwóch statków powietrznych, w tym „Polaka.” Bo o tym, że reflektory rozstawiono znacznie wcześniej świadczyłaby prośba skierowana do Aleksieja (cytowana przeze mnie przed chwilą) w której ma ustawić oto reflektory w trybie dziennym. Ja się (w rozdziale XXX) pytam więc tylko - jak miałby Alieksiej ustawiać coś, czego jeszcze według stenogramów fizycznie ma nie być na miejscu? Moim zdaniem rozstawianie musiało nastąpić wcześniej, jeszcze przed tym, gdy solowo nadlatywał Jak-40/044 (jego piloci twierdzą, że kierowali się na APMy).

Po tej opowieści o rozstawianiu reflektorów, a właściwie równolegle z nią, w stenogramach toczy się historia z podchodzeniem Jaka-40/044 i dalekie echa nadlatywania Iła-76. Ale są to wszystko, moim zdaniem, tak jak i „rozstawianie reflektorów” historie jeszcze sprzed godziny 6:50 czasu polskiego.  

Powtórzę - moim zdaniem - o godzinie 7:15 mógł lądować Jak-40, ale nie ten z dziennikarzami, posiadający numer boczny - 044, ale kolejny lecący z "Delegacją i dziennikarzami" - jak mówi do Sypko Krasnokutskij - ewentualnie z "niższej rangi urzędnikami państwowymi, oraz dziennikarzami, którzy tradycyjnie towarzyszyli Prezydentowi" (jak pisał El Mundo). Jednym słowem - "drugim samolotem", tym którym miała "przylecieć już Delegacja" jak mówił dziennikarz Paweł Wudarczyk.

W stenogramach, być może dokonano też połączenia dwóch lądowań - Jaka-40 z godziny 6:50, z Jakiem z godziny 7:15. Krasnokutskij byłby tylko przy drugim z lądowań, a kompilacja tych dwóch różnych podejść spowodować mogłaby np. te niezgodności zapisu:


09:13:59,8 Krasnokutskij: Włodzimierzu Iwanowiczu, odległość dwa, dzień dobry podchodzi P(p)ierwszy   / Владимир Иванович, удаление  два, доброе утро, за - ходит 1-й
09:14:03,4 – trzy / 3 
09:14:04,6 Krasnokutskij: Przykryło, przykryło nas mgłą, właśnie teraz w 10 minut (w ciągu 10 minut), teraz właśnie ja przedzwonię do pana / прикрыло, прикрыло нас туманом, вот сейчас в 10 минут, сейчас вот я перезвоню вам
(koniec rozmowy przychodzącej)
(początek komunikacji radiowej)
09:14:05,3 Ryżenko: Trzy na kursie, ścieżce. / 3, на курсе, глиссаде.

czy też "podwójne" potwierdzenie przyziemienia Jaka:

09:15:01 АA:  (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:15:06 Pliusnin: Lądowanie. Papa Lima Foxtrot zero three onе, po zatrzymaniu na 180, zuch. / Посадка. Papa Lima Foxtrot zero three onе, после остановки на 180, молодец. 
09:15:17 Pliusnin: Na 180 / На 180.    
09:15:18 Pliusnin: Lądowanie Jaka-40-ci / Посадка Як-40-го.  

Czy rzeczywiście  o 7:15 mogło mieć miejsce lądowanie Jaka-40/?. Myślę, że tylko to lądowanie, a nie to z 6:50 (Jaka-40/044) mogło wzbudzić aż takie emocje (drugi Jak-40 najprawdopodobniej nie miał, według kontroli lotów, zezwolenia na lądowanie na XUBS):


AA: (niezrozumiale)   
Paweł Pliusnin: Gdzie, gdzie? /  Где, где?
Pawł Pliusnin: Pas widzicie? Wyżej! / Полосу наблюдаете, выше! (IES) 

Dlaczego wyżej?! Im wyżej tym gorzej ziemię widać przecież. Skoro nie ma zagrożenia, że leci za nisko, bo przecież wówczas kontroler - i to KSL, a nie KL - powinien nakazać mu odejście na drugi krąg, to po jaką cholerę wyżej?!

AA: Kurwa, muszą odejść / Б...дь, надо уход. (Po prostu "muszą" - wszystko jasne - RM) 
Paweł Pliusnin: Odejście na drugi krąg. / Уход на 2-й круг.
- Dajcie.
 ...teraz... tu kurwa siądzie, ale teraz na to miejsce więcej... (Tak, cała polska flota, pewnie ma tu zaraz zlecieć - RM)
- No siądzie.  
- I tyle. (niezrozumiale)    

Krasnokutskij. moim zdaniem, musi jakoś zameldować o tym niepożądanym lądowaniu swojemu przełożonemu płk. Sypko, który już wie (bo dzwonił w ostatniej fazie podejścia), że "podchodzi (odchodzi) P(p)ierwszy*", oraz że "przykryła ich mgła." Resztę trzeba jakoś tak przekazać, żeby nie powiedzieć do mikrofonu za dużo, a jednak "sprzedać temat." (9:24:34,6 A: Powiedziałeś mu...; B: Tak, tak, tak, tak; A: .........; B .... dawno zrozumiał, kurcze;)  A może chodzi, również i o to, żeby tak wypełnić eter, by kwestie z tła, czyli podchodzenia jakiegoś samolotu(ów) nie wybiły się na plan pierwszy?


Nikołaj Krasnokutskij: To wy, Włodzimierzu Iwanowiczu? (pauza) To znaczy zgodnie z planem, oto teraz Jak-40 wylądował z tą delegacją i dziennikarzami, a Ił-76, czyli nasz Frołow teraz właśnie na podejściu. Tam będą samochody prezydenckie. O 10.30 lądowanie głównego Prezydenta. / Владимир Иванович, вы? (pauza) Значит, по плану вот сейчас Як-40 выполнил посадку с этими делегацией и журналистами и Ил-76 вот наш Фролов на заходе сейчас. Там будут машины президleнтские. В 10.30 посадка основного президента.  
Tel: (niezrozumiale) /(нрзб).       
Nikołaj Krasnokutskij: Halo. / Алло.  
Władimir Sypko: Tak, tak, tak. / Да, да, да, да .        
Nikołaj Krasnokutskij: O 10.30 lądowanie Prezydenta. / В 10.30 посадка президента. (Powtórzenie - bo to ważna informacja? -RM)   
Władimir Sypko: Aha /  Ага            
(...)   
Władimir Sypko: A czy ten Jak, to nasz czy Polacy? / А вот этот Як-40 это наш или поляки? (Przecież już Krasnoutskij mówił, że Jak lądował "zgodnie z planem". O jakiego więc Jaka dopytuje się Sypko? - RM)       
Nikołaj Krasnokutskij:  Nie. Polacy. / Нет, поляки.    
Władimir Sypko: Mam jeszcze takie pytanie - z trapami sobie poradzą (niezrozumiale)? / так, еще вопрос, а с трапами справляются (нрзб)? (O co chodzi z tymi trapami? Dlaczego mieliby są z nimi nie poradzić? Jak-40 ma własne schodki, po co więc Sypko przechodzi nagle do trapów dla "Tutki"? Może sugeruje, że pasażerowie "tego Jaka-40" nie powinni opuszczać pokładu? A może dopytuje się, aby się upewnić czy to czasem Tu nie wylądował- RM)


Jak-40 wyglądający tak jak "bez kół", a obok trapy. Czy to te z którymi miałby ktoś sobie nie poradzić? Czy to Jak-40/044? 
Nikołaj Krasnokutskij: Nie zrozumiałem / Не понял.
Władimir Sypko: Z trapami, ze schodami... (niezrozumiale) / С трапами, с трапами (нрзб).
Nikołaj Krasnokutskij: Nie, nie. Jeden zostawili, a drugi jest mój, czyli są dwa trapy, one są dla (samolotu - RM) oznaczonego literą „A” wszystko tu będzie w porządku. / Не, не, один оставили и один мой, два трапа, то есть по литеру «А» все здесь нормально будет. 
Władimir Sypko: To dobrze, pod wieczór wszyscy powinni odlecieć i wydarzenia powinny się zakończyć. / Так, хорошо, то есть к вечеру все должны будут разлететься и мероприятия должны закончиться.
Nikołaj Krasnokutskij: Tak. Dziś, jeśli wszystko pójdzie według planu, to do 21:00 wszystko powinno się zakończyć. /  Сегодня, если все по плану, да, вот к 21.00 все должно завершиться.
Władimir Sypko:  A co ty mówisz - wyszła mgła? (Co ty mówisz, za mgłę <go> wyniosło?) /  А что ты говоришь <за> туман сел / вынесло? (Ciekawe - mgła miejscowo, przy wschodnim pasie by tylko była i Jak by "przeskoczył mgłę"? -RM)
Nikołaj Krasnokutskij: Chcesz powiedzieć, o 8:50 (6:50 polskiego czasu) lądował, a teraz widoczność, a teraz już się poprawia, ale nikt, nawet Marczenko wczoraj cały dzień mówił, nikt mgły nie zapowiadał i rano też wszystko było normalnie, a oto teraz o godzinie 9:00, ciach i zakryło, widoczność jest gdzieś około 1200. Ale normalnie wylądował. Myślę, że taki samolot musi mieć specjalne wyposażenie. No, w zasadzie normalnie wylądował, sprawili się dobrze. Ja, szczerze mówiąc myślałem, że odejdzie na drugi krąg. W zasadzie wszystko w porządku i ja myślę, że o 10:30 temperatura się podniesie i w każdym razie, ale gorzej niż 1500 być nie powinno. / Хочешь сказать, в 8.50 у него посадка вот сейчас видимость вот сейчас уже улучшается, но никто и Марченко вчера весь день говорил, никто туман не обещал и утром все нормально, вот сейчас в 9 часов раз и затянуло, видимость где-то 1200. Ну нормально он зашел. Я думаю, там оборудование у него, ну такой самолет. Ну в принципе нормально зашел, сработали хорошо. Я думал, честно говоря, на второй круг. Значит ну в принципе все, и я думаю в 10.30 сейчас температура пойдет, ну во всяком случае, хуже 1500 не должно быть.

To bardzo ciekawa rozmowa. Z każdym nowym tłumaczeniem odkrywa coraz to nowe znaczenia. Moim zdaniem wskazuje ona, że około godziny 7:15 czasu polskiego wylądował jednak jakiś Jak-40 z Delegacją i dziennikarzami, którego wyniosło poza mgłę. I nie sądzę, by chodziło tu o Jaka-40/044, który lądował przecież w całkiem dobrych warunkach - 2 km widzialności (zeznania  KL Pliusnina, pilotów i nawigatora Jaka, meldunek do W-wy),  Jednym słowem, był to według mnie drugi Jak-40.

III.

Ma się to dziać około stenogramowej godziny 09:30


KBWLLP:   
7:31:43 AA : Kurde, żeby go chociaż zobaczyć, kurde, rozumiesz? 
AA: (niezr.)  
AA: Ale ja mam na myśli, że tam (trzeba latać(?)) (niezr.)  
AA: (niezr.) 
Krasnokucki: Ale, kurwa, skąd mgła o godzinie dziesiątej? To też wariatkowo. 
7:32:04-7:32:23 AA: Kurwa (niezr.)  
AA: Dokąd ten (niezr.)? 

IES: 
09:29:48,6 - Ja mam na myśli tą tam wysokość / я имею в виду вот там высота 
09:29:52,9  - Mnie się wydaje, że trzeba mu dać podejść, koła wypuszczać, wytracać wysokość dopiero potem, wytracać wysokość kurcze / это же мне кажется заходи  ему давать на колеса выпускать тратить только после тратить блин
09:29:59,1 - Ale skąd mgła o 10-tej, to kurwa wariatkowo 
09:30:05,2 - Kurwa co takiego... / бляд чё такие...
09:30:23,4 - Dokąd ich... / куда их... 
09:30:26,9 - Ale to... / но это...

Pytanie „dokąd ich” Iła moim zdaniem tyczyć by się nie mogło. A Jak-40 (i to niezależnie czy przyjąć, że przyziemił o 6:50 czy o 7:15, czy też, że były dwa Jaki) też już musiały wylądować. 



Jak-40/044 na XUBS z kołami i bez trapów.  

IV.

MAK:
09:31:15 Krasnokutskij: Więc niech podchodzi. / Да пусть заходит.  
09:31:17 Krasnokutskij: (niezrozumiale) jeszcze jedno podejściunie, ile mu zostanie?  / (нрзб) еще один заходик, сколько у него останется? 

Zachodik – pieszczotliwie „podejście”, czy zachodit – zachodzi. "Jeszcze jedno podejściunie", czy raczej "jeszcze jeden podchodzi"? 
Mając na uwadze pytania: AA, które zaraz padnie, o Polaka na "holdingu", oraz Krasnokutskiego na temat tego kto ile może "wisieć" to optowałbym zdecydowanie za tą drugą wersją, czyli słowami „jeszcze jeden podchodzi” (piszę o tym rozdziale XX). Zresztą jak już wspominałem wcześniej KBWLLP odczytuje tę frazę właśnie jako – "jeszcze jeden podchodzi". Moim zdaniem rzeczywiście podchodzi kolejny samolot. 

09:31:23 Ił-76: 8-17 znaczy, podejście jeszcze będziemy wykonywać, do trawersu podwozie wypuścić. / 8-17, значит, заход еще будем выполнять, к траверзу шасси выпустить. 
09:31:28 Ił-76: Dobra, do trawersu 500. / Хорошо, к траверзу 500.  
09:31:30 Krasnokutskij: (niezrozumiale) na godzinę, na dwie, na trzy (niezrozumiale) żeby on tam (niezrozumiale) / (нрзб) на час, на два, на три (нрзб) чтоб он там (нрзб).  
09:31:32 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:31:47 Pliusnin: PD (Punkt Dowodzenia) / КП. 
09:31:51 Murawiow: (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:31:52 Pliusnin: Znaczy poprosicie o gotowość zapasowego i uzgadniajcie zawczasu wyjście na Biełyj, będzie 3900, jeśli wychodzić na Twer. / Значит запросите готовность запасного и согласуйте заранее выход на Белый, будет 3900, если выходить на Тверь. 
09:32:01 Murawiow: Dobrze. / Хорошо.  
09:32:13 АA: Teraz dużo łatwiej wylądować (niezrozumiale) / Щас легче гораздо посадить (нрзб) 
09:32: 57 Ił-76: 8-17-ty, na trzecim. / 8-17-й, на 3-м.  
09:33:00 Pliusnin: 8-17-ty, wykonujcie 3-ci, odległość 19. / 8-17-й, выполняйте 3-й, удаление 19.  
09:33:03 Ił-76: Wykonuję. / Выполняю. 
09:33:20 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:33:28 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:33:32 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:33:36 АA: (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:33:42 Pliusnin:  ...i jak im stawiać zadanie, zadzwoniłem do operacyjnego na „Logikę”, podałem im telefon, nikt nie wylatywał… / ...как вот им ставить задачу, я прозвонил оперативному на «Логику», дал им телефон, никто не вылетал… 

Przypomnę tu tylko, że Pliusnin miał dawać Murawiewowi telefon po 6:30, co moim zdaniem jednoznacznie świadczyłoby, że musi mu tutaj chodzić o Tupolewa. Czyżby więc pojawił się właśnie Tupolew? O 9:30?!

09:34:04 АA (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:34:06 Krasnokutskij: No, zrozum, pół godziny i to wszystko. / Ну, ты понимаешь, полчаса и всё. 
(Tyle jest w stanie Tu-154 latać na holdingu. )

KBWLLP:
7:33:06 Krasnokutskij: No niech podchodzi. Przecież wszystko jedno … No co ty, co ty zrobisz? Jeszcze jeden tu podchodzi/(Jeszcze jedno tu podejście). 
7:33:14 Plusnin: Y, osiem - siedemnaście, więc jeszcze podejście będziemy wykonywać, do trawersu wypuszczajcie podwozie. 
7:33:19 IŁ-76: Y, dobrze. (Trawers(?)) (niezr.) 
7:33:20 Krasnokutskij: (niezr.) Na ile? Na godzinę, na dwie, na trzy? Ile trzeba (niezr.) sterczeć, żeby on tam wisiał (niezr.)? 
7:33:37  Plusnin: KP (Stanowisko Dowodzenia). 
7:33:39-7:33:41 Ił-76: (niezr.) 
Murawiow: (niezr.)
7:33:42 AA: Więc zapytajcie o gotowość zapasowego i uzgodnijcie zawczasu wyjście na Biały. Będzie trzy dziewięćset, jeżeli wychodzić na Twer!
7:33:50 Murawiow: Dobrze
7:34:01 AA: Teraz jest znacznie łatwiej wylądować/sprowadzić/wychodzić) niż (niezr.)
7:34:03 AA: Patrz, oni rzeczywiście chodzą zupełnie jak przygłupy, kurde, nogami machają, kurwa. 
7:34:45 Ił-76: (niezr.) osiem-siedemnaście na trzecim.
7:34:47 Plusnin: Osiem-siedemnaście, wykonujcie trzeci. Odległość dziewiętnaście. 
7:33:14 Ił-76 (niezr.) 
7:35:14 AA (niezr.) Jeżeli (Tutka o(?)) (niezr.) (to wtedy trzeba z nimi uzgodnić dane dotyczące paliwa(?)). I jakie ma zapasowe trzeba, kurde… 
7:33:14 Plusnin (niezr.) A on potem dzwonił do (niezr.) jak im stawiać zadanie. Ja do nich zadzwoniłem, na „Logikę”, do operacyjnego, dałem telefon, kurde, nikt nie startował (niezr.)  
7:35:52-7:36:01 Krasnokucki No rozumiesz, pół godziny i już.  

IES: 
Kurwa, nie ma tutaj kurwa miejsca / бляд нет тут бляд места 
A niech podchodzi / да пусть заходит
To wszystko jedno, co ty możesz, co ty możesz zrobić, że dzisiaj on teraz podchodzi. Ile mu zostanie? / ну все равно это, что ты можешь, что ты можешь сделать ведь сегодня он сейчас заходим сколько у него останется
- 8-17 znaczy, podejście jeszcze będziemy wykonywać, do trawersu podwozie wypuścić. / 8-17, значит, заход еще будем выполнять, к траверзу шасси выпустить. 
IŁ-76 Dobra, do trawersu 500. / Хорошо, к траверзу 500.  
- Chuj go wie czym … włączył / хрен его знает чем... включил
Znaczy on na ile/tyle, na godzinę, dwie, trzy, paliwo mu się kończy, żeby on tam nie usiadł / значит он на столько на час, на два, на три  топливо у него кончается чтобы он там не сел

Mamy tu bardzo ciekawy dialog. Sam jego początek dotyczy moim zdaniem Tupolewa " Nie ma tutaj k... miejsca". Potem padają słowa "A niech podchodzi" i "co ty możesz zrobić, że dzisiaj on teraz podchodzi". Po czym moim zdaniem pada pytanie o... Iła - ile paliwa mu zostanie? Czyżby Ił miał podchodzić oto trzeci raz? Paliwo mu się kończy? Komu? Na pewno nie Tutce, która dopiero nadlatuje. Jeśli już to Iłowi Frołowa. Bo chociaż ten miał mieć go 24 tony, to na trzy podejścia te 24 tony mogło być za mało.  Stąd prawdopodobnie te słowa  adresowane do Iła "podejście jeszcze będziemy wykonywać" I stąd też ta obawa o Iła mogła być: "żeby on tam nie usiadł".   

PD (Punkt Dowodzenia) / КП.
- ...trawersu... / ...траверзу...
- Co to? / что это 
Pliusnin: Znaczy poprosicie o gotowość zapasowego i uzgadniajcie zawczasu wyjście na Biełyj, będzie 3900, jeśli wychodzić na Twer. / Значит запросите готовность запасного и согласуйте заранее выход на Белый, будет 3900, если выходить на Тверь.
- Dobrze / хорошо 
Jaka łatwiej posadzić niż to / як легче гораздо усадить чем это (Pocieszają się najwyraźniej, a nie frasują, bo przecież nie oni będą go "sadzać" - RM)
- Tak oni rzeczywiście przygłupy jakieś, coś tam chodzą, kurcze na… mieszają / да они действительно придурки что ли ходять блин на... болтают
- Ale to... / но это...
- Wszystko już... / все уже...
- Ale odchodził... / но уходил... 
- Dawno... / давно...
No a co tam... / вот так что там....
(…)
Ił-76: 8-17-ty, na trzecim. / 8-17-й, на 3-м.  
Pliusnin: 8-17-ty, wykonujcie 3-ci, odległość 19. / 8-17-й, выполняйте 3-й, удаление 19. 
...widoczność im podać 600 / ...видимость им давать 600 (Nikt Iłowi nie podaje informacji na temat widoczności - RM)
Ił-76: 500
- Tak realnie / так реально
- Na ten moment to minimum / на этот час минимум
- Jeszcze nie … / пока не...
- Jeszcze to … / пока это
- Do widzenia(?) / до свидания(?) 
- Jeśli ten powie... / если тот скажет...
- Wtedy trzeba od razu o paliwo … / надо тогда сразу по топливу (Pytanie o paliwo jest rozpoczęciem procedury odesłania na drugi krąg - RM) 
Jakiś tam zapasowy trzeba... / какой-нибудь запасной надо...
- Zaraz …. zaraz / сейчас.... сейчас
- ...coś tam wymyślimy /….что то поставим
To on tak on dzwonił … jak postawić zadanie? Ja do niego zadzwoniłem. Do Logiki. Operacyjnemu dałem telefon, krucze, nikt tu nie wyleciał, krucze /  то он вот он звонил... как вот и уставить задачу я ему позвонил на легику оперативному дал телефон блин никто не вылетал тут блин
Nie … znaczenia / не … значения 
Zrozum, pół godziny i wszystko / ну ты понимаешь полчаса и все

Moim zdaniem jest dialog opisujący podchodzenie do XUBS - TU-154M.

V.

MAK, KBWLLP
09:37:50 Ryżenko: 5, na kursie, ścieżce. / 5, на курсе, глиссаде. 
09:37:52 АA (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:38:02 Ryżenko: 4 na kursie, ścieżce. / 4, на курсе, глиссаде. 
09:38:17 Ryżenko:  3 na kursie, ścieżce. / 3, на курсе, глиссаде. 
09:38:20 АA (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:38:25 АA Już, już (niezrozumiale) / Уже, уже (нрзб). 
09:38:33 Ryżenko:  2 na kursie, ścieżce / 2, на курсе, глиссаде. 
09:38:35 Ił-76 130. 

Proszę zwórcił uwagę, że podchodzący samolot nie przedstawia się tu wcale jako ”8-17”. Również i Ryżenko od 5-tego kilometra nie wywołuje go jako „8-17”. Skąd więc taka pewność, że chodzi tu o Iła Frołowa?

09:38:47 Ryżenko:  1 na kursie, ścieżce / 1, на курсе, глиссаде. 
09:38:55 Krasnokutskij: Uspokój się. / Не дергайся.  
09:39:02 Pliusnin: Przepędź go (niezrozumiale). / Угоняй его (нрзб)   
09:39:07 Pliusnin:  Wykonujcie odejście na drugi krąg. / Выполняйте уход на 2-й круг.  
09:39:13 Krasnokutskij: Tak, weź się uspokój. (niezrozumiale) / Да не дергайся ты (нрзб). 
09:39:19 Pliusnin:  KP KP  / КП.КП.  

W stenogramach, zwłaszcza tych wcześniej publikowanych, z których ja korzystałem - http://www.kp.ru/daily/25623/790447/ - nie pojawia się tu wcale Ił-76 ze swoim „Odchodzę na drugi krąg 8-17”. Dlatego nie zamieściłem tu tego komunikatu. Umieszczę go przy tłumaczeniu IES, bo tak zwane „okoliczności” towarzyszące tej wypowiedzi są tam bardziej czytelne (wytłuściłem je) niż w wersji MAK.  

09:39:24 ТЛФ „Antena”-35 / „Антенна”-35                                                                                   09:39:25 Krasnokutskij: „Logika”, „logika” / Логика”, „Логика” 
09:39:25 Murawiow: Na linii. / На связи.                                                                                                 09:39:26 ТЛФ Łączę./ Вызываю.  
09:39:26 Pliusnin: Odejście na 2-gi, na dwie… 3900 na Biełyj uzgodniliście? / Уход на 2-й, на две… 3900 на Белый согласовали?  
09:39:30 АA (niezrozumiale) a czy Polak wylądował u nas (niezrozumiale) / (нрзб) а поляк-то сел у нас (нрзб)./  Wg. KWBLLP – nie pytanie a twierdzenie: „A przecież Polak usiadł u nas... (niezr.)”
09:39:31 ТЛФ „Logika”-26 / „Логика”-26.  
09:39:32 AA (niezrozumiale) / (нрзб). 
09:39:33 Krasnokutskij: Logika”, dzień dobry, operacyjnego PD / «Логика», добрый день, оперативного КП.  
09:39:34 Pliusnin:  (niezrozumiale) czy nie rozumiesz, daj teraz odejść na drugi krąg i na zapasowe, potem z Polakiem. / (нрзб) ты не понимаешь, дай сейчас уйти на второй круг и на запасной, потом с поляком.   

IES:
(koniec komunikacji radiowej)
(początek komunikacji radiowej)
09:37:37,2  Ryżenko: 5, na kursie, ścieżce. / 5, на курсе, глиссаде.
(koniec komunikacji radiowej)
09:37:39,5 -  Nie z bliższego będę odsyłać (na drugi krąg - RM) … zniżać / нет с ближего буду угонять.... снижать 
09:37:42,8 - …................
09:37:43,8 - …................
(początek komunikacji radiowej)
09:37:48,6 Ryżenko: 4... 4 na kursie, ścieżce. / 4... 4, на курсе, глиссаде. 
(koniec komunikacji radiowej)
09:37:48,6 - … ogólnie gotów / … в общем готов
09:37:56,4 – Teraz najważniejsze (to) nie denerwuj się / сейчас главное не дергайся
09:37:57,7 - …. po drugim (ew. według drugiego) / ..по второму
09:37:58,0 – Niech podchodzi / пусть заходит
09:38:03,1 - …...................... 
(początek komunikacji radiowej)
09:38:03,8 – Ryżenko: 3 na kursie, ścieżce. / 3, на курсе, глиссаде.
09:38:06,7 - ….......................
(koniec komunikacji radiowej)
09:38:10,0 - …. w tym... / ... в этом …
09:38:11,2 -  Przejeżdżał … / переезжал...
09:38:11,4 – Ja... nie... / я... не...
09:38:13,9 - …........................
(początek komunikacji radiowej)
09:38:19,8 – Ryżenko: 2 na kursie, ścieżce / 2, на курсе, глиссаде.
09:38:21,8 – 78817? : 130 
(koniec komunikacji radiowej)

Co tu jest – moim zdaniem -  znamiennego? Jest nim pytajnik jaki biegli z IES postawili przy komunikacie „130”, który miał wyartykułować ktoś przez radio. Widocznie wątpliwości czy był to aby na pewno Frołow, mam nie tylko ja.

09:38:24,2 - ….......................
(początek komunikacji radiowej)
09:38:33,2 Ryżenko:  1 na kursie, ścieżce / 1, на курсе, глиссаде. 
(koniec komunikacji radiowej)
09:38:34,9 - …........................
09:38:40,2 – Kurwa nie denerwuj się ... / бляд  не дергайся...
09:38:42,0 -  Tak, nie denerwuj się / Да не дергайся
09:38:45,0 – Odpoczniemy.../ отдохнем....
09:38:46,9 -  Kurwa / бляд
09:38:49,4 - ….........................
09:38:50,7 - …..........................
09:38:53,7 – Teraz podchodzi … / сейчас заходить....
(początek komunikacji radiowej)
09:38:54,0 Pliusnin:  Wykonujcie odejście na drugi krąg. / Выполняйте уход на 2-й круг. 
(intensywne zakłócenie)
09:38:56,0 – Odchodzę na drugi krąg 8-17 / ухожу на второй круг 8-17
(koniec komunikacji radiowej)
09:38:58,4 -  … nie denerwuj się / ...не дергайся
09:39:00,0 – Tak, nie denerwuj się / Да не дергайся 

Czy to kolejna „powtórka rozrywki”. Następny „przeszczep tekstu”? Przecież dosłownie przed chwilą – 09:38:40,2 - miały paść te same słowa, i to dokładnie w tej samej konfiguracji. 

09:39:00.9 - …........................... 
09:39:01,6 – Wszystko na dzisiaj, koniec, jakieś pytania? / все гулять пошел давай запрашивай
09:39:04,5 – Idziemy... / пошел...
(początek rozmowy wychodzącej - 1)
09:39:05,4: Kontrola Lotów  / КП. 
(dzwonek telefonu)
09:39:09,2: Kontrola Lotów  / КП.
09:39:09,4 (niezidentyfikowane odgłosy)
09:39:10,5 „Antena”-35 / „Антенна”-35
(początek rozmowy wychodzącej – 2)
09:39:11,5 - ….........................
09:39:11,5 - Krasnokutskij: Z „Logiką”, z „logiką” / Логикy”, „Логикy”.
09:39:12,6 - Łączę./ Вызываю
09:39:12,3 - Odejście na 2-gi, na Twer 3900 na Biełyj Pan uzgodnił? / Уход на 2-й, на Tвеp, 3900 на Белый согласовали?
09:39:16,7 – Tak, uzgadniam, patrzę i oto, a Polak to siadł u nas … / да согласовываем смотрю и это а поляк то сел у нас....
09:39:20,6 – Anatoliju Iwanowiczu, dajcie teraz odejść na drugi krąg i na lotnisko zapasowe, potem z Polakiem / A ...   анатолий иванович дайте сейчас уйти на второй круг и на запасной потом с поляком
(koniec rozmowy wychodzącej – 2)

Usiadł więc jakiś „Polak” czy nie? Jeśli usiadł to nie mógł być to, moim zdaniem Arkadiusz Protasiuk swoim Tu-154M, ale ktoś inny. O kogo chodzi tu Murawiewowi ? O Jaka-40? Teraz korzystając z tego, że Pliusnin kieruje do niego pytanie o uzgodnienie, wyrzuca z siebie nurtujący go problem o samolot, który "usiadł" (czy dlatego, że miał nie "usiąść"?). Pytanie zadane zostało przez niego w niezbyt fortunnym momencie, bowiem Murawiew obserwując wszystko z dystansu nie zdaje sobie sprawy z ogromnego napięcia panującego w BSKL. Widać to napięcie po ogromnym zdenerwowaniu u Krasnokutskiego, które przejawia się w rozmowie z Kurtińcem, mającej miejsce zaraz po tym gdy Murawiew powie „A Polak to wylądował u nas...”.   

Poza stenogramami 

Oczywiście, poza stenogramami istnieją też inne źródła, mówiące o większej ilości  samolotów mających tego dnia znaleźć się nad Smoleńskiem. O „trzech polskich samolotach” mówią na przykład blogerzy na smoleńskim forum, w dniu 10 kwietnia po godzinie 16:00  (http://forum.ixbt.com/print/0054/055245.html):

451. tequila, 10.04.2010 16:13
По последним данным, в Смоленск летело три польских самолета. Один удачно сел, один улетел в сторону Минска, а борт №1 решил садиться, задел крылом дерево и рухнул у посадочной полосы недалеко от автоцентра "КИА-моторс" и в 100 метрах от оживленной магистрали (улица Кутузова).

Tłumaczenie: Według ostatnich doniesień, do Smoleńska leciały trzy polskie samoloty. Jednemu udało się usiąść, jeden odleciał w stronę Mińska, a samolot Numer 1 postanowił lądować, zawadził skrzydłem o drzewo i runął w pobliżu pasa startowego, niedaleko od autocentrum Kia-motors, około 100 metrów od ruchliwej magistrali (ulica  Kutuzowa).

Z kolei o dwóch Jakach wspomina, jak pamiętamy artykuł z „Wiesti” (http://www.vesti.ru/doc.html?id=353172&cid=549"cid=549), który już w tej książce przywoływałem (w rozdziale XV).

Nie bacząc na mgłę, lotnisko …. przyjmuje dwa rosyjskie Jaki-40 (nie da się ukryć, że Jaki są produkcji rosyjskiej – RM). A …. Ił-76 mimo to odchodzi na lotnisko zapasowe. Przychodzi czas na polskiego Tu-154: ludzie słyszeli, ale nie widzieli zza mgły, jak on długo krążył w tym rejonie. / Несмотря на туман, аэродром благополучно принимает два российских Як-40. А крупный Ил-76 все-таки уходит на запасной аэродром. Настает черед и польского Ту-154: люди слышали, но не видели из-за тумана, как он долго кружил в том районе.    








W rozdziałach VI, XV i XXX piszę także o innych, pośrednich dowodach przemawiających  za wylotem (i przylotem) drugiego Jaka-40. Między innymi o pytaniu zadanym przez jednego z posłów, podczas posiedzenia Zespołu Parlamentarnego Marcinowi Wierzchowskiemu. (Stenogram autorstwa dra Pawła Przywary.)   http://freeyourmind.salon24.pl/401203,tajemnice-smolenska 

Poseł: A czy pan widział lub słyszał, jak lądowały wcześniej samoloty? Jaki? Jak lądowały?  
Marcin Wierzchowski: Nie   

oraz relacji Gerarda Kwaśniewskiego (kierowcy i ochroniarza Jerzego Bahra http://polska.newsweek.pl/smolensk—nieznana-relacja-oficera-bor,68588,1,1.html: 

Była zmiana dwóch, trzech nazwisk. Wtedy właśnie dowiedziałem się, że choć na liście nie figurowała, na pokładzie była żona mojego dobrego kolegi, Agnieszka Węcławek (funkcjonariuszka BOR - RM). Miała lecieć jakiem (dziennikarzom, ani starszemu referentowi Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta ochrona BOR nie przysługiwała, więc jeśli „miała lecieć Jakiem” to na pewno nie „Jakiem Wosztyla” - RM), ale zamieniły się z koleżanką na Okęciu 

Co ciekawe pokrywałoby się to z pewną relacją (podchodziłem do niej na początku bardzo sceptycznie, uważając ją za bardzo prawdopodobny element dezinformujący– teraz patrzę na to trochę inaczej), którą cytują autorzy książki „Zbrodnia smoleńska. Anatomia zamachu” (str. 50), oraz raport „Relacje 200 świadków” - Zespołu Parlamentarnego (świadek nr 81) 
http://orka.sejm.gov.pl/ZespolSmolenskMedia.nsf/files/ZSMK-9STJU7/%24File/Analiza%20relacji%20200%20%C5%9Bwiadk%C3%B3w%20ZPa.pdf : 

Godzinę przed jego lądowaniem nad lotniskiem było dużo dymu, zamgleń, smogu. Było kilka lotów. Jeden samolot latał od 9:00 (7:00 czasu polskiego – RM)  potem drugi wylądował, a inny dwa razy miał nieudane podejścia do lądowania. Pamiętam jak inny oficer powiedział mi: „Kurwa, takiej mgły to ja w życiu nie widziałem” i po drugim nieudanym podejściu samolotu powiedział nam dowódca: „Nasz IŁ-76 poleciał do Moskwy. Ale polska załoga też zdecydowała się tu za chwilę lądować. Widzicie jaka jest pogoda, więc jeśli coś się stanie, powiedźcie prasie albo wszystkim, że cztery razy podchodził do lądowania. Bo kto podchodzi w taką pogodę? Ten, kto zszedł z rozumu.” Ja pomyślałem, że samolot polskiego prezydenta, to ten, który krążył nad lotniskiem, ale to zajęło około pół godziny, może godzinę, kiedy ja cały czas słyszałem samolot, a kiedy usłyszałem moc startową, bardzo charakterystyczny dźwięk, pomyślałem, że jednak będzie wszystko w porządku. Ale samolot uszkodził drzewa – ja widziałem błysk, słyszałem uderzenia i serię wybuchów.   

Rozważmy ten fragment - Godzinę przed jego lądowaniem nad lotniskiem było dużo dymu, zamgleń, smogu. Było kilka lotów. Jeden samolot latał od 9:00 nad lotniskiem... Czyli, że na godzinę przed lądowaniem pojawiła się mgła, dym, smog. (Według Krasnokutskiego lotnisko miała przykryć mgła o 9:00, którą to godzinę Radgowski i mapa meteo - rozdział VII - określają jako 10:00). Wówczas to, według tego świadka pojawił się "jeden samolot" (moim zdaniem był to Ił-76, bo to on jak wiemy "latał nad lotniskiem"). Czytajmy dalej - ... potem drugi wylądował... - czy był to polski Jak-40/? Ten o  którym Murawiow miał stwierdzić/ zapytać się - "Polak to usiadł u nas". Ten >>drugi<< miałby na tyle różny od >>pierwszego<< dźwięk silnika, że byłby do odróżnienia od tego co to od 9:00 latał. Dlatego myślę, że mógł być to Jak-40 (drugi Jak-40, bo pierwszy wylądował przecież przed Iłem). A poza tym Jak-40/044 nie latał nad lotniskiem tylko od razu podszedł i wylądował. Patrzmy dalej - ... a inny dwa razy miał nieudane podejścia do lądowania. Czy chodzi tu o Iła, czy Tupolewa? Skoro jednak był to >>inny<<, to oznaczałoby, że to nie ten co latał od 9:00. Czyżby to więc Tupolew miał dwa nieudane podejścia do lądowania? Biorąc pod uwagę, że Tu-154M ma silniki "podobne do stosowanych w samolotach Ił**", a Tu-154 (wg relacji świadków) miał się pojawić dopiero kwadrans po odlocie Iła, wydaje się mi się, że to jednak ten sam Ił-76 "latał od 9:00" i "dwa razy miał" nieudane podejścia do lądowania. Tym bardziej, że świadek sam przypisuje nieudane podejścia Iłowi - i po drugim nieudanym podejściu samolotu powiedział nam dowódca: „Nasz IŁ-76 poleciał do Moskwy. Ale polska załoga też zdecydowała się tu za chwilę lądować. A więc podejście Tutki miało według tego źródła mieć miejsce po dwóch podejściach Iła dopiero. Widzicie jaka jest pogoda, więc jeśli coś się stanie, powiedźcie prasie albo wszystkim, że cztery razy podchodził do lądowania. Tutaj wyraźnie widać, że dowódca świadomie każe kłamać. Tupolew ma dopiero podchodzić po raz pierwszy (,polska załoga też zdecydowała się tu za chwilę lądować) a ten każe informować, że podchodził aż cztery razy. Wynikałoby z tego, że po naszym samolocie miał być jeszcze jeden przelot (skoro Ił dwa razy podchodził i polska załoga też zdecydowała się tu za chwilę lądować) to aby było cztery lądowania, to po "polskiej załodze" musiało być zaplanowane jeszcze jedno podejście.
Widać też, że świadek miał problem w rozróżnieniu dźwięku silników Tu-154 i Iła-76. O tym świadczyć może kolejny fragment: Ja pomyślałem, że samolot polskiego prezydenta, to ten, który krążył nad lotniskiem, ale to zajęło około pół godziny, może godzinę, kiedy ja cały czas słyszałem samolot. Mamy tu więc nie "godzinę przed jego lądowaniem", ale podobnie jak u Pawła Wudarczyka jest to "pół godziny, może godzina",   

Nie należy także zapominać o relacjach rosyjskich milicjantów. Jedną z nich cytuje redaktor Marek Pyza w swoim artykule "Awaria za awarią, zeznania toczka w toczkę i kto tu się pomylił. Ujawniamy nowe fakty dotyczące katastrofy smoleńskiej" („W Sieci” nr 2/2012) 

Kiedy obejmowałem służbę przy ochronie obiektu, była jasna słoneczna pogoda, mgły nie było. (...) O godz. 10.30 na lotnisku Siewiernyj próbował wylądować samolot transportowy (z powodu mgły dokładnie nie widziałem modelu i koloru), niniejszy samolot po próbie lądowania zaczął unosić się i skrył się w nieznanym kierunku. Około godz. 10.40 widzialność w okolicy terenu obiektu chronionego gwałtownie pogorszyła się z powodu gęstej mgły. Mniej więcej w tym samym czasie słyszałem dźwięk silników samolotu w bezpośredniej bliskości od pasa startowego, następnie było słychać dźwięk silników samolotu oddalającego się od pasa startowego. Samolotu nie widziałem. Więcej nie słyszałem dźwięków samolotu zbliżającego się i oddalającego. (...) Po przybyciu do rejonu, w którym spadł samolot, skład osobowy został rozmieszczony na obiektach pełnienia służby (ochrony).

Co bardzo interesujące (jak pisze Marek Pyza)  wszyscy milicjanci zeznają też, (…) że nie widzieli natomiast tupolewa w powietrzu, mimo że znajdowali się bardzo blisko miejsca zdarzenia – nawet kilkadziesiąt metrów od pasa startowego (…). Czworo milicjantów, jak utrzymuje, usłyszało huk spadającego samolotu, a po nim 4 wybuchy bądź strzały.

Przypomnę tylko, że analogicznie było z innym grupami osób np. z załogą Jaka-40 (słyszeli „katastrofę”) i komitetem powitalnym Prezydenta RP (nie słyszeli „katastrofy”, tylko przelatujący samolot), a także innymi świadkami z których niektórzy słyszeli eksplozję i widzieli sam wybuch „taki jak żółtko”, a innym wydawało się tylko np. że coś tam palą i jakaś „butelka tam wybuchła”, lub nie dostrzegli i nie usłyszeli w ogóle niczego.   

W kontekście cytowanego przed chwilą fragmentu z „Wiesti”: Nie bacząc na mgłę, lotnisko przyjmuje dwa rosyjskie Jaki-40, chciałbym zacytować jeszcze fragment z innej rosyjskiej gazety.
    
12 kwietnia 2010 roku (rzecz, moim zdaniem warta przytoczenia, bo opublikowana już dwa dni po tragedii) „Komsomolskaja Prawda” zamieściła wywiad z Anatolijem Murawiewem  (http://korrespondent.net/world/1065848-dispetcher-smolenskogo-aeroporta-raskryl-podrobnosti-krusheniya-polskogo-tu-154), który w dniu 10 kwietnia 2010 roku pełnił funkcję dyspozytora lotniska „Siewiernyj”. Tym samym Anatolijem Murawiewem, który miał zapytać czy też stwierdzić „A >>Polak<< to usiadł u nas”. Otóż, według rosyjskiego dziennika, człowiek ten miał powtórzyć w rozmowie z dziennikarzem to samo co mówił w stenogramach, tyle, że tym razem dużo bardzo czytelnie:
Według słów Murawiewa, rano w sobotę, niedługo przed tragedią, dyspozytorzy przyjęli (posadzili) dwa samoloty/ По словам Муравьева, утром в субботу незадолго до трагедии диспетчеры посадили два самолета.    

O jakie samoloty może tu chodzić? O dwa Jaki-40? To moim zdaniem jest bardzo prawdopodobne.   

Moim zdaniem, na podstawie przedstawionych w tym rozdziale materiałów, oraz analiz przeprowadzonych przeze mnie we wcześniejszych rozdziałach, wydarzenia w Smoleńsku, dnia 10 kwietnia  2010 roku, pomiędzy godziną 7:00 i 8:00 czasu polskiego, mogły mieć następujący przebieg:

Około godziny 8:00, kwadrans po wylądowaniu Jaka-40/044, nad lotnisko "Siewiernyj" nadleciał Ił-76. Podszedł bardzo nisko pasa, ale  nie wylądował i odszedł na drugi krąg, by znów powrócić tu za kwadrans. Tyle, że w międzyczasie, tuż przed jego drugim podejściem, nad XUBS nadleciał drugi polski Jak-40/047? i (być może z niewielkimi perturbacjami) wylądował. Dwie minuty po jego lądowaniu pojawia się ponownie Ił-76 (to jego drugie podejście), ale już nie próbuje podchodzić, tylko odlatuje. Po kolejnych piętnastu-dwudziestu minutach do lotniska zbliża się Tu-154M, pilotowany przez Arkadiusza Protasiuka. Jest około godziny 8:30.  Nie dane jest mu jednak dotrzeć do pasa, bo zostaje odesłany na lotnisko zapasowe. Zamiast niego od wschodu po raz trzeci mógł podchodzić Ił-76. lub jakiś inny samolot, symulujący naszą Tutkę.  

..................................................................................................................................................................
* Co oznacza słówko "wyliet" (wylot)? Czy nie to samo co "wychodzenie"? Otóż według tłumaczy z Instytutu Ekspertyz Sądowych można je tłumaczyć jako: "pojawienie się" :) str. 242 -  on już w zasadzie powinien się pojawić [он уже должен выходить]
** Tak teraz myślę, że mógłby to być pierwszy z tych dwóch samolotów co to lecą razem. Jeśli by tak było, to byłby to wówczas Jak-40/044, który przechodząc nad ASKIL o 7:55 lekko mógłby podchodzić do lądowania gdzieś około 8:15.  
*** http://pl.wikipedia.org/wiki/Tu-154 W 1973 oblatano Tu-154A, a w 1975 roku wszedł on do produkcji. W wersji tej zastosowano takie same silniki jak w samolotach Ił-62. Od 1977 roku produkowany był Tu-154B z francuską awioniką, mieszczący maksymalnie 180 osób. Na podstawie tej wersji powstał towarowy TYu-154S[5]. W 1981 roku, na zamówienie PLL LOT[6] powstał prototyp Tu-154M przemianowany w 1982 roku na Tu-164, później jednak powrócono do pierwotnego oznaczenia. Pierwsze samoloty Tu-154M opuściły fabrykę w 1984 roku. Wyposażone były w silniki podobne do stosowanych w samolotach Ił-62M z odwracaczami ciągu typu klapowego i obniżonym ciągu, 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz